Dzień dobry! Witam Was Kochane Dzieci i Drodzy Rodzice!

 

Dziś zapraszam wszystkie dzieci na zajęcia z mowy i na umuzykalnienie.

 

Zad. 1. „Ulica ma cztery rogi” – opowiadanie

Drogie Dzieci dziś zachęcam wszystkich do wysłuchania opowiadania pt. „Ulica ma cztery rogi” – poproście mamę lub tatę o przeczytanie.

 

Ulica ma cztery rogi

Raz słomiana lala powiedziała do wielkiego słonia z gumy:
– Słoniu, masz tu grosik, idź do sklepu na ulicę Słodką, kup mi ciastko z pianką.
Poszedł słoń na ulicę Słodką. A ta ulica, jak każda, ma cztery rogi.
Na końcu tej ulicy jest sklep z ciastkami.
– Dzień dobry! – powiedział słoń. – Proszę o jedno ciastko dla słomianej lali. Tylko żeby było z pianką.
Dostał śliczne ciastko z pianką i wraca. A ulica ma cztery rogi. Na jednym rogu – przysiadł na ogonku i oblizał
ciastko z prawej strony. Na drugim rogu – przysiadł na ogonku i oblizał ciastko z lewej strony. Na trzecim
rogu – zawołał:
– Oj, co to będzie!
A na czwartym rogu – westchnął, sapnął, spojrzał na ciastko i całe, calutkie, calusieńkie zjadł.
Jak zjadł, to się zaczął okropnie wstydzić. A z tego wstydu zaczął się kurczyć. Kurczył się, kurczył, aż zrobił się
taki mały jak jabłko. Potem zrobił się taki jak cebulka. A potem zrobił się taki jak orzeszek.
Przyszedł do lali i piszczy cienko:
– Ojojoj!
– Kto to mówi? – pyta lala. – Nikogo nie widzę.
– To ja, słoń z gumy.
Spojrzała lala uważniej i załamała ręce.
– Ach, słoniu, dlaczego jesteś taki malutki?
– Bo się skurczyłem – zamruczał słoń i spuścił głowę.
– A dlaczego się skurczyłeś?
– Bo się wstydzę.
– A dlaczego się wstydzisz?
– Bo… zjadłem… twoje… ciastko – powiedział słoń i zaczął płakać.
Słomiana lala chciała się bardzo pogniewać. Ale przypomniała sobie, że w zeszłym tygodniu stłukła słoniowi
śliczny szklany dzwoneczek, który nosił na szyi. I wtedy słoń jej darował.
Więc powiedziała:
– To nic, nie płacz. Ja się wcale na ciebie nie gniewam.
Schyliła się i pocałowała go.
A słoń otarł łzy i uśmiechnął się. I – o dziwo – zaraz zaczął rosnąć!
Najpierw zrobił się taki jak cebulka. Potem taki jak jabłko. A potem taki jak zawsze.

Anna Świrszczyńska

Źródło: A. Świrszczyńska „O Małgosi co się niczego nie bała”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1970, s. 6–8

 

Mam nadzieję, że podobała Wam się historia gumowego słonia. Chciałabym abyśmy spróbowali ocenić postępowanie naszego bohatera. Jak myślicie, co słoń zrobił niewłaściwie, a kiedy postąpił dobrze?

 

s ł o ń    

l a l k a

 

• na jaką głoskę zaczynają się słowa słoń i lalka?
• ile głosek mają te słowa, i w którym wyrazie jest ich więcej?
• spróbuj wymienić wszystkie głoski w wyrazach słoń i lalka?
• ile sylab mają te słowa, i w którym wyrazie jest ich więcej?

 

 

Zad. 2. „Gdzie jest słoń?” – ćwiczymy orientację.

A teraz zapraszam wszystkich do zabawy. Zaproście również do niej rodziców i rodzeństwo. Do zabawy przygotujcie swoją ulubioną maskotkę i szalik lub chustkę.

Na początek poproście mamę lub tatę, aby zasłonili Wam oczy chustką i aby położyli Waszego pluszaka w pewnym miejscu w pokoju. Następnej słuchajcie uważnie, bowiem rodzice będą wydawać Wam polecenia określając drogę do Waszej maskotki. Można podawać tylko kierunek i ilość kroków, np. dwa kroki w prawo, jeden krok na wprost, trzy kroki w lewo itp. Im trudniejszą drogę wymyślimy tym lepiej. Po dotarciu do celu zaproponujcie zamianę ról. Teraz mama, tata lub rodzeństwo wykonują Wasze polecenia, a Wy tworzycie w wyobraźni ciekawą trasę, która doprowadzi ich do zabawki. Pamiętajcie, aby dokładnie określać stronę prawą lub lewą oraz ilość kroków. Jeśli macie problem z zapamiętaniem, która strona jest prawa a która lewa to poproście mamę, aby na prawą rękę założyła Wam np. gumkę frotkę lub zawiązała wstążeczkę.

Zabawę oczywiście można przeprowadzić na świeżym powietrzu.

Powodzenia!

 

 

Zad. 3. „Słoń w drodze po ciastko” – zabawa z książką

Zachęcam Was do wykonania zadania w książce – Karty pracy 4 str. 30.

 

 

 

Zad. 4. DLA CHĘTNYCH

Połącz kropki w odpowiedniej kolejności – karta pracy w załączniku.

 

Słoń – karta pracy

 

 

Zad. 5. Nasze instrumenty

W ostatnim muzycznym tygodniu poznaliśmy wiele różnych instrumentów. Dziś zapraszam wszystkich do wykonania swojego własnego instrumentu. Sami zdecydujcie, jaki to będzie instrument. Poniżej zamieszczam małe podpowiedzi w postaci trzech filmów z instruktarzem, jak wykonać marakasy, bębenek i gitarę. Wykorzystajcie materiały, jakie macie w domu. Może być to niepowtarzalny instrument, zrobiony według Waszego pomysłu, ważne, aby wydawał ciekawy dźwięk.

 

Na zdjęciu przedstawiam Wam instrumenty, jakie wykonałam w domu z Marysią i Szymonem. Są to marakasy wykonane z puszki po napoju i wypełnione ryżem oraz gitara zrobiona z pudełka po chusteczkach higienicznych.

 

Powodzenia!

 

Marakasy

 

Bębenek

 

Gitara

 

 

Zad. 6. ” Bo najpiękniejsze są polskie kwiaty” – zadanie dla chętnych w ramach projektu Piękna Nasza Polska Cała

Piękne wiosenne słońce zachęca do długich spacerów. Mam nadzieję, że wszyscy lubicie podziwiać przyrodę budzącą się do życia. Dziś zachęcam Was do wykonania zadania w ramach projektu Piękna Nasza Polska Cała – pokażmy, jak piękne są nasze polskie polne kwiaty.

Zadanie polega na wykonaniu najpiękniejszego wianka z polnych kwiatów. Do wykonania zadania namawiam i dziewczynki i chłopców. Taki piękny wiosenny wianek może być prezentem dla mamy lub siostry. Pochwalcie się swoimi wiankami przesyłając zdjęcie – zostanie ono udostępnione na ogólnopolskiej stronie projektu. Zaplanujcie rodzinny spacer po łące 😊, to doskonała okazja, aby wspólnie spędzić czas. Zadanie można wykonać do końca maja.