Dziś w karmniku duży gwar.
Ptaki przyleciały,
bo im rano przedszkolaki
ziarno wysypały.
Widać więc przysmaków wiele.
Dzięki dzieciom żaden ptaszek
zimy się nie boi.
Nawet mała sikoreczka,
co ma żółty fraczek,
jest szczęśliwa, bo znalazła
dla siebie przysmaczek.