Witam Was Niebieskie Plastusie!
Gotowi do zajęć? Zaczynamy:)
Pierwsza zabawa pt. „Placek” – ilustrowanie treści wiersza ruchem
Baba placek ugniatała – naśladowanie dłońmi ugniatania
Wyciskała, wałkowała – naśladowanie wałkowania
Raz na prawo, raz na lewo – przesuwanie obu dłoni w prawo i w lewo
Potem znowu w przód i w tył – do przodu, do tyłu
Żeby placek dobry był – głaskanie dłonią brzucha, zataczanie kół
Cicho…cicho…placek rośnie – przysiad i położenie palca wskazującego na ustach
W ciepłym piecu u babuni – stopniowe podnoszenie się do pozycji stojącej
A gdy będzie upieczony – wyciągnięcie prostych rąk do przodu
Każdy brzuszek zadowoli – głaskanie dłonią brzucha, zataczanie kół
A teraz zapraszam do zabawy w cukiernię.
Wspólnie wykonajcie ciastolinę, a z niej ciastolinowe ciasteczka. Ciastka mogą mieć różne wielkości, kształty i kolory, w roli wafelków do lodów doskonale sprawdzą się papierowe papilotki (takie, w których piecze się babeczki). Do zabawy przyda się wałek, foremki do ciastek i występujące w roli posypek cekiny, brokatowy pył, ziarenka maku lub sezamu.
Przepis na domową ciastolinę:
- 2 szklanki mąki,
- 1 szklanka soli,
- 2 łyżki oleju roślinnego,
- 2 płaskie łyżki proszku do pieczenia,
- 1,5 szklanki gorącej wody.
Wszystkie składniki należy wymieszać i intensywnie ugniatać, aż się połączą, a masa zrobi się zwarta i elastyczna. Ciastolinę można zabarwić, dodając do podzielonej na części masy barwniki spożywcze.