Domowe Przedszkole – 14.05.2020 r.

Dzień dobry! Witam Was Kochane Dzieci i Drodzy Rodzice!

 

Dziś zapraszam wszystkie dzieci na zajęcia z mowy i na plastykę.

 

Zad. 1. „Gąsienice Basi” – zabawa ruchowa

Na początek dzisiejszych zajęć zapraszam wszystkich do zabawy. Pamiętacie jeszcze nasze wspaniałe „Gąsienice Basi”? Będzie to doskonała rozgrzewka przed dalszymi zadaniami. Nie martwicie się, że nie ma z Wami przyjaciół z przedszkola. Myślę, że sami też dacie radę 😊. Zaproście do zabawy rodzeństwo, mamę, tatę a nawet babcię i dziadka. Zaczynamy!

 

 

 

Zad. 2. „Trąba” – wiersz

A teraz usiądźcie wygodnie i wysłuchajcie uważnie wiersza pt. „Trąba”.

 

 

Trąba

W amatorskiej orkiestrze
w dni powszednie i w święta
przez trzy takty trąbiła
trąba pana rejenta.
Przez rok cały z przejęciem
i z bezbrzeżną tęsknotą
grała swoje: – Tra-ta-ta! –
i nic więcej, tylko to.
A że była ogromna
i nadęta ogromnie,
pomyślała raz: – Każdy
rad by słuchać tylko mnie!
I huknęła od razu,
głośno niby armata,
triumfalnie: – TRA-TA-TA!
TRA-TA-TA-TA! TRA-TA-TA!
Ledwie bęben usłyszał
ryki trąby ponure,
mruknął: – Sen to czy jawa? –
i uszczypnął się w skórę.
Stanął dęba fortepian
i wyszczerzył klawisze.
– Trąbo! Przestań w tej chwili!
Trąbo! Proszę o ciszę!
Wszystkie skrzypce załkały:
– Grać w tym zgiełku nie sposób!
Trąbo, skończ to trąbienie

i nas dopuść do głosu!
Ale trąba ryczała
pełna pychy i buty,
aż ze sceny zdmuchnęła
dyrygenta i nuty.
Z tego ryku i świstu
wiatr się zrobił na sali
i widzowie z krzesłami
wnet w powietrzu latali.
Wzniósł się w górę fortepian
z łopotaniem i zgrzytem,
czarne skrzydło rozwinął
pod wysokim sufitem.
Skrzypce, ile ich było,
z wielkim łkaniem i płaczem
wyleciały przez okno
niby klucz dzikich kaczek.
W stu trzydziestu koziołkach
bęben uciekł z tej sali,
wpadł do straży pożarnej,
głośno w bęben się walił
i przysięgał na wszystko,
że tam straż jest konieczna,
bo się z trąby zrobiła
STRRRASZNA
TRRRĄBA
POWIETRZNA!

Wanda Chotomska

 

Źródło: W. Chotomska „Wypożyczalnia skrzydeł”, Posiedlik-Raniowski i Spółka, Poznań 1993, s. 22–23

 

Mam nadzieję, że wiersz wszystkim się spodobał. Spróbujcie odpowiedzieć na kilka pytań:

  • Jakie instrumenty grały w orkiestrze?
  • Co zrobił fortepian?
  • Co się stało ze skrzypcami?
  • Gdzie i po co pobiegł bęben?

 

Drogie Dzieci mam nadzieję, że udało się Wam odpowiedzieć na pytania dotyczące niezwykłej przygody instrumentów z naszego wiersza. Poniżej możecie sprawdzić, czy wymieniliście wszystkich naszych bohaterów:

 

trąbka

 

bęben

 

 

fortepian

 

        skrzypce

 

A teraz postarajcie się wskazać:

  • pierwszą głoskę w nazwie każdego instrumentu
  • ostatnią głoskę w nazwie każdego instrumentu
  • ilość sylab w każdym wyrazie

 

Zad. 3. Co to za instrument?

Osoby chętne zapraszam do wykonania karty pracy, która nawiązuje do treści naszego dzisiejszego wiersza. Zadanie wydrukujcie klikając w poniższy czerwony odnośnik. Nie martwcie się, jeśli nie posiadacie drukarki, bowiem kartę pracy możecie wykonać wskazując właściwą odpowiedź palcem na komputerze.

 

Wiersz Trąba – karta pracy

 

Zad. 4. Zabawy z książką

Zachęcam Was do wykonania zadania w książce – Karty pracy 4 str. 28.

 

 

Zad. 5. „Obrazy malowane muzyką” 

A teraz ćwiczenie, w którym potrenujemy Waszą wyobraźnie. Do wykonania zadania potrzebujemy dużą kartkę papieru i farby. Usiądźcie wygodnie i poproście mamę lub tatę o uruchomienie nagrania. Wsłuchajcie się uważnie w utwór, zastanówcie się jaki ma charakter: czy jest smutny czy wesoły, spróbujcie sobie wyobrazić obraz, który pasowałby do tej muzyki. Słuchając wybierzcie takie kolory farb, które Waszym zdaniem pasują do usłyszanych dźwięków i zacznijcie malować.

Jeśli nie macie pomysłu na określony rysunek pozwólcie, aby muzyka kierowała Waszą ręką. Niech to będą linie, znaki, kształty, które według Was pasują do tego utworu. Narysujcie to co czujecie. Na koniec spróbujcie nadać tytuł swojej pracy. Powodzenia 😊